piątek, 20 września 2013

harry cz. 2

★★★
Wsiedliśmy do auta i zaczeliśmy rozmawiać.
-jak ci na imie :-) ?
-Claudia , a tobie ?
- Claudia , fajne imie !!! Bede ci mówić clau , ok ?
-Ok,ok ale nie odpowiedziałeś jak masz na imie .
- ja? Harry ...
-Ładne imie
-Dzieki :*
Jechaliśmy jeszcze przez chwile rozmawając i dojechaliśmy .
'Dom" to willa. Podczas jazdy dowedziałam sie że mieszka jeszcze z 4 chłopakami z ich zespołu.Niezbyt sie ucieszyłam ale lepsze to niż nic .
-Clau już jesteśmy .
-Zamyśliłam sie sorry ...
-Spk wysiadaj , ja zabiore twoją walizke a ty wejdz do domu nie musisz pukać.
-Dzieki
Poszłam do domu weszłam do niego i zobaczyłam piękne bałe meble żyrandole czarno-białe. Zawsze o takim domu marzyłam .
-Harry ty głupku! Spóźniłeś sie! - doszedł głos z salonu i nagle zobaczyłam ślicznego niebieskookiego chłopaka.
-Ty nie jesteś harrym gdzie on jest ?
-Nie ja jestem Claudia:-D :-D :-D
-A niewiesz gdzie jest harry?
-Poszedł po moją walizke. - wyszczerzyłam sie
-aha , to on ma znowu nową dziewczyne ?!?!
-Nie, nie jestem jego dziewczyną.(ha ha)
-A kim ?
- Tak prawde mówiąc to nikim dla nikogo.
-Ojoj nie mów tak bo sie popłacze:-(
-ok

W tym momencie wszedł harry z moimi walizkami
-O hej to jest Claudia !- powiedział
-już mi powiedziała:-D
-Dobra zresztą, choć Clau pokaże ci twój pokój


Poszliśmy na 3 piętro miałam pokój obok harrego . A były tylko 2 pokoje na 3 piętrze , wiem skąplikowane . Miałam pokój nr 67  , jeśli mają tyle pokoi to co oni mają hotel w domu? ale zresztą.


Mój pokój był niewielki miał 3 lustra i wielką szafe . Laptopa, podwójne łóżko i to  na tyle. Harry zawołał mnie na kolacje bo przecież jest 01.30 wiec ... najwyższy czas .

Zeszłam na dół i poczułam zapach pizzy . Byliśmy tylko ja , harry i blondyn.

-Hej a właśnie jak masz na imie ?
-Niall...
- aha .
-jemy? - zapytał harry
-oczywiście - rzuciłam


Po jedzeniu do domu i...

3 kom wstawiam












Brak komentarzy:

Prześlij komentarz